lip 10 2002

pracocholik to ja..


Komentarze: 1

PIERWSZY DZIEN urlopu ,zasluzonego odpoczynku ,na dworze upal niesamowity a ja sobie miejcsa  w warszawie nie potrafie znalezc ,rano bylem na plywalni teraz wrocilem do domu koszmarnie sie nudzac !!Zapomnialbym dodac ze zamowilem sobie odlotowe zasluzone wakacje na Teneryfie ,tylko tak jechcac sam ,to tak troche dziwnie moze namowie rafala??Zapewne wpadne dzisiaj do redakcki ,tak spokojnie na luzie bez obowiazkow wypije kawke zobacze co slychac,mam urlop a ja do pracy ide ,czy ja aby nie jestem pracocholikiem??Po prostu kochamto co robie....

przystojniak : :
10 lipca 2002, 00:00
zazdroszce ci...

Dodaj komentarz